Sarnia Skała (1377 m) – szczyt w pasie reglowym Tatr Zachodnich, między Doliną Białego a Doliną Strążyską.
Sarnia Skała tworzy skalistą grań o długości około 300 m i przebiegu równoleżnikowym. Na południu Czerwona Przełęcz (1301 m) oddziela ją od Suchego Wierchu (1539 m n.p.m.). Ku północy od Sarniej Skały odbiegają dwa grzbiety tworzące obramowanie dla dwóch dolin reglowych znajdujących się poniżej Sarniej Skały: doliny Spadowiec i Doliny ku Dziurze. Obydwa ramiona noszą nazwę Spaleniec: grzbiet północno-wschodni, w Łomiku rozgałęziający się na dwa ramiona otaczające dolinę Spadowiec,
Grzbiet północny, nieco odchylony na północny zachód, oddzielający Dolinę Strążyską od Doliny ku Dziurze. Grzbiet ten w dolnej części nazywa się Grześkówkami.
Pomiędzy tymi grzbietami z Sarniej Skały opada w północnym kierunku jeszcze grzęda dzieląca górną część Doliny ku Dziurze na dwie odnogi.
źródło - Wikipedia
Zaraz poprzyjeździe do Zakopanego i odnalezieniu kwatery ruszyliśmy na podbój Tatr
Na rozruszanie kości Sarnia skała
Sarnia Skała tworzy skalistą grań o długości około 300 m i przebiegu równoleżnikowym. Na południu Czerwona Przełęcz (1301 m) oddziela ją od Suchego Wierchu (1539 m n.p.m.). Ku północy od Sarniej Skały odbiegają dwa grzbiety tworzące obramowanie dla dwóch dolin reglowych znajdujących się poniżej Sarniej Skały: doliny Spadowiec i Doliny ku Dziurze. Obydwa ramiona noszą nazwę Spaleniec: grzbiet północno-wschodni, w Łomiku rozgałęziający się na dwa ramiona otaczające dolinę Spadowiec,
Grzbiet północny, nieco odchylony na północny zachód, oddzielający Dolinę Strążyską od Doliny ku Dziurze. Grzbiet ten w dolnej części nazywa się Grześkówkami.
Pomiędzy tymi grzbietami z Sarniej Skały opada w północnym kierunku jeszcze grzęda dzieląca górną część Doliny ku Dziurze na dwie odnogi.
źródło - Wikipedia
Zaraz poprzyjeździe do Zakopanego i odnalezieniu kwatery ruszyliśmy na podbój Tatr
Na rozruszanie kości Sarnia skała
Na szlak ruszyliśmy ok 10.30 i szliśmy dokładnie według mapki .. Po zejściu pokropił nas deszcz i na kwaterę wróciliśmy busem. ok 17.00
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz